Nowe przepisy - dodatkowe rozwiązania w składkach ZUS
Z dniem 30 kwietnia bieżącego roku weszły w życie nowe
przepisy Ustawy Prawo Przedsiębiorców. Stanowią one część tzw. Konstytucji
Biznesu. Ustawa wprowadziła nowe rozwiązania, mające na celu
uniknięcie lub zmniejszenie składek ZUS, będących istotnym obciążeniem osób
prowadzących działalność gospodarczą, a nawet stanowiących barierę nie do
pokonania w zamiarze prowadzenia działalności. Nowe rozwiązania to między innymi: działalność
nieewidencjonowana oraz ulga na start.
█ Działalność
nieewidencjonowana.
Pierwsze z rozwiązań daje możliwość prowadzenia
działalności bez rejestrowania tego faktu w żadnym urzędzie. Warunkiem jest
nieprzekraczanie miesięcznego przychodu w wysokości 50% minimalnego
wynagrodzenia za pracę. Aktualnie jest to kwota 1050 zł. Nierejestrowana
działalność oznacza, że osoby ją wykonujące nie podlegają obowiązkowi
ubezpieczeń społecznych, nie opłacają więc ani składek społecznych, ani składki
zdrowotnej. Muszą jednak ewidencjonować uzyskany dochód i opłacać należny
podatek dochodowy. Jako osoby nie prowadzące działalności rejestrowanej, nie
muszą wpłacać zaliczek na podatek w ciągu roku, lecz będą rozliczać należne
podatki w rozliczeniu podatkowym rocznym.
Zwolnienie z rejestracji przysługuje tylko osobom
fizycznym, podejmującym samodzielną działalność. Zwolnienia nie mogą więc
zastosować osoby, działające w ramach spółki cywilnej. Nie mogą być także
zwolnione z rejestracji osoby podejmujące działalności, do prowadzenia których
wymagane są zezwolenia, licencje czy koncesje. Działalność nierejestrowana nie
dotyczy także osób już prowadzących działalność, ani tych które ją prowadziły w
okresie poprzednich 60 miesięcy. Przepisy przejściowe pozwalają jednak osobom,
które nie prowadziły działalności po 30 kwietnia 2017 roku, mimo iż nie
spełniają warunku nie prowadzenia działalności w okresie 60 miesięcy, na
podjęcie działalności nierejestrowanej. Czyli osoba, która zakończyła
działalność przed 30 kwietnia 2017 roku, może skorzystać z przywileju
nieewidencjonowania działalności, bez konieczności odczekania kolejnych 5 lat.
Niestety wydana ostatnio (w połowie września 2018)
opinia Prezesa ZUS wskazuje, że „osoby prowadzące działalność nierejestrowaną,
będą traktowane jak osoby fizyczne, zawierające umowy cywilnoprawne ze
wszelkimi tego konsekwencjami, czyli koniecznością odprowadzania składek”.
Oznacza to, że zleceniodawca będzie musiał taką osobę zgłosić do ZUS i opłacić
za nią należne i naliczone od kwoty wynagrodzenia składki ZUS. Tak więc jedyna
korzyść, jaka mogła wynikać z działalności nierejestrowanej, czyli uniknięcie
składek ZUS, okazała się iluzją. Powstaje pytanie, czy koncepcja działalności
nierejestrowanej ma jeszcze prawo bytu?
█ Ulga
na start.
Drugie rozwiązanie wpisane do Konstytucji
Biznesu dotyczy działalności gospodarczych, które podlegają rejestracji. Osoby,
prowadzące taką działalność są zwolnione z opłacania składek na ubezpieczenia
społeczne przez pierwszych 6 miesięcy, przy spełnieniu pewnych warunków nawet 7
miesięcy. Składka na ubezpieczenie zdrowotne musi być jednak opłacana.
Wprowadzone rozwiązania nie wykluczają
możliwości stosowania ulg, które wprowadzono wcześniej. Tak więc po wykorzystaniu okresu działalności
nierejestrowanej (może tak być nawet przez 36 miesięcy), następnie 6 miesięcy
ulgi na start, przedsiębiorca może skorzystać z preferencyjnych składek ZUS
przez kolejne 24 miesiące.
Zdaniem twórców ustawy i niektórych
ekonomistów, podjęte rozwiązania dadzą firmom oszczędności, poprawiając ich
rentowność oraz lepsze perspektywy rozwoju. Mały ZUS ma także ograniczyć szarą
strefę, dać szanse na przetrwanie wielu firmom oraz zwiększyć aktywność zawodową.
Przedsiębiorcy muszą mieć jednak na uwadze nie tylko przyszłe świadczenia
emerytalne, ale także ewentualne świadczenia chorobowe, których albo nie będzie
można uzyskać albo będą bardzo niskie. Mały ZUS to przywilej. Można z niego
skorzystać bądź nie. Każdy samodzielnie powinien rozważyć.